Ks. kan. Marian Daniluk: Ta uroczystość miała łączyć mieszkańców
Kościół
Niedz. 22.12.2024 00:58:46
22
gru 2024
gru 2024
Połączenie dwóch części miasta poprzez przeprawę mostową to nie tylko udogodnienie komunikacyjne, ale też symbol otwarcia na nowe przestrzenie, na współpracę, bliższy kontakt. Tak miało być w Białej Podlaskiej. Miało, bo na uroczystości otwarcia wyczekiwanego mostu, łączącego dwa brzegi rzeki Krzny, padły słowa niezrozumiałe, nieakceptowalne dla tych mieszkańców miasta, którym bliskie są wartości chrześcijańskie oraz postaci świętych, z których wsparcia czerpią siłę.
Jak informuje, w wypowiedzi dla Katolickiego Radia Podlasie, ks. kan. Marian Daniluk, który został poproszony o pobłogosławienie inwestycji, podczas piątkowej uroczystości doszło do znieważenia św. Jozafata Kuncewicza, patrona pojednania, którego relikwie przebywały w Białej Podlaskiej ponad 200 lat, w tym ponad 150 lat w kościele Narodzenia NMP. - Przy Jego trumnie niezliczone rzecze pielgrzymów czerpały siły, by trwać w wierze katolickiej – informuje dziekan powiatu bialskiego – północnego.- Przemawiający podczas uroczystości syn Riada Haidara znieważył Świętego Jozafata nazywając Go „mordercą naszych przyjaciół prawosławnych, waszych sąsiadów i współmieszkańców”. Stwierdził przy tym, że św. Jozafat Kuncewicz nigdy nie był w Białej Podlaskiej – relacjonuje proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Białej Podlaskiej. Zdaniem kapłana, to kłamstwo, bo to właśnie Jozafat był zabity przez wyznawców prawosławia, podburzonych przez władze carskie. - W Witebsku oddał życie, wrzucony do rzeki Dźwiny. Poniósł męczeńską śmierć. Stał się patronem pojednania, jedności. Jego współbracia w wierze, którzy przychodzili do Jego grobu w Białej Podlaskiej, również oddali życie - trzynastu unitów Męczenników w Pratulinie, trzynastu w Drelowie. Wielu zostało wywiezionych na Sybir, przetrzymywanych w więzieniach, ale ci również umieli cierpieć i przebaczać – mówi ks. kan. Marian Daniluk.
Od czego się zaczęło? Otóż chodzi o imię dla nowego mostu w mieście. Jeszcze w poprzedniej kadencji Rady Miasta, powstał projekt uchwały o nadaniu nowej przeprawie mostowej imienia dra Riada Haidara – pochodzącego z Syrii polityka i lekarza. O tego patrona zabiegał Prezydent Michał Litwiniuk. Gdy most jeszcze był w budowie, w 2023 roku w bialskich parafiach zaczęto zbierać podpisy pod petycją do prezydenta miasta, aby wybudowaną arterię wraz z mostem nazwać imieniem św. Jozafata Kuncewicza. Pomysł wiązał się z obchodzoną w 2023 roku 400. rocznicą męczeńskiej śmierci pierwszego świętego wywodzącego się z Kościoła unickiego, obecnie patrona diecezji siedleckiej i drohiczyńskiej. Dyskusja zakończyła się kompromisem, most ma otrzymać imię lekarza, a imieniem św. Jozafata Kuncewicza nazwane będzie jedno z nowych rond w mieście. Cała procedura nadania imienia ma ruszyć po Nowym Roku. Dziwi więc już samo nawiązanie przez syna Riada Haidara do sprawy, która została rozstrzygnięta i nie budzi emocji. Bulwersuje natomiast znieważenie Świętego, który od setek lat jest czczony w Białej Podlaskiej.
WIĘCEJ: Nowa przeprawa na Krznie. Incydent na otwarciu inwestycji
- Mieszkańcy Białej Podlaskiej są zdruzgotani wiadomością, że ich Świętego tak mógł ktoś sponiewierać podczas tej uroczystości, Świętego którego 400 – lecie męczeńskiej śmierci uroczyście obchodzili w ubiegłym roku. Oczekują dzisiaj na odpowiednie naprawienie krzywdy a od gospodarza uroczystości, czyli Prezydenta Miasta Biała Podlaska, zajęcia stosownego stanowiska – mówi ks. kan. Marian Daniluk.
0 komentarze