Brodacze w Sławatyczach żegnają stary rok
Kultura
Pon. 30.12.2024 08:33:11
30
gru 2024
gru 2024
Był konkurs na Brodacza, zaczepianie dzieci i przechodniów, a szczególnie młodych panien, występy orkiestry i miejscowych solistów oraz ogromna dawka wyjątkowej tradycji i kultury tego regionu. Rekordowa liczba turystów przybyła w niedzielę, 29 grudnia do Sławatycz, aby wraz z Brodaczami pożegnać stary rok.
Brodacze, czyli lokalni przebierańcy, w ostatnie trzy dni roku wyruszają na ulice, by hucznie świętować jego zakończenie.Tradycja Brodaczy sięga niepamiętnych lat, bo tak naprawdę nikt nie wie kiedy się rozpoczęła. Brodacze zbierają się na Sławatyckim Rynku przebrani w bardzo szczególne przebrania. Mają na głowie bardzo wysokie czapki, bogato zdobione w ręcznie robione kwiaty z bibuły z doczepionymi wstążkami, także z bibuły. Na twarzy mają ręcznie malowane maski i przede wszystkim długie lniane brody, od których wzięła się nazwa tego zwyczaju. Ubrani są w kożuchy odwrócone baranicą na zewnątrz, a nogi przybrane są w słomianki, które w dzień Sylwestra palone są na ogromnym stosie, co symbolizuje pożegnanie starego roku. Ten zwyczaj, wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, przyciągnął tłumy turystów.
- Dzisiaj jest wyjątkowo dużo ludzi, nie wiem, czy było kiedykolwiek tyle na pierwszym dniu. Tak, jak widzimy są to ludzie z Łodzi, Poznania, Gdańska, Warszawy, z Lublina. Praktycznie każdy zakątek Polski jest tutaj reprezentowany. Można powiedzieć, że 90-95 procent osób, które dzisiaj widzimy na Sławatyckim Rynku, to są turyści, którzy przyjechali tylko i wyłącznie po to, aby zobaczyć naszych Brodaczy – mówi Arkadiusz Misztal, wójt gminy Sławatycze.
Prezentacji przebierańców towarzyszyły występy utalentowanych młodych lokalnych artystów, a także koncert Orkiestry Związku Piłsudczyków RP.
Patronat medialny nad wydarzeniem objęło Katolickie Radio Podlasie oraz portal informacyjny Podlasie24.pl.
Zobacz Galerię
47 Zdjęć
0 komentarze