Miasto chce nabyć budynek, w którym mieści się kino Merkury. Właściciel nic o tym nie wie
Region
Sob. 06.01.2024 11:49:19
06
sty 2024
sty 2024
Władze miasta Biała Podlaska chcą odkupić budynek, w którym od kilku dekad mieści się Kino Merkury. Okazuje się, jednak że właściciel obiektu, czyli mazowiecka spółka Max-Film nie została poinformowana o tym zamiarze. 5 stycznia sprawę tę próbowali wyjaśnić na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, radni PiS zasiadający w Radzie Miasta Biała Podlaska.
Wprawdzie Rada Miasta dała kilka dni temu zielone światło na dokonanie transakcji i podjęto uchwałę dotyczącą nabycia obiektu, ale radni PiS mają co do tych planów pewne zastrzeżenia. Okazuje się, że właściciel budynku nie został poinformowany o zamiarze władz miasta.Sprawa nabycia przez miasto budynku, w którym od ponad 40 lat mieści się kultowe Kino Merkury opisywana jest już od kilku miesięcy. Władze chcą tu stworzyć obiekt kinowo - widowiskowy. Atrakcyjna jest lokalizacja obiektu - to centrum miasta, blisko siedziby starostwa powiatowego i dawnego PKS, który dziś jest w rękach prywatnego przedsiębiorcy. To miejsce znane i bardzo ważne nie tylko dla mieszkańców miasta, ale także osób przybywających do kina z sąsiednich gmin.
Przed Nowym Rokiem odbyła się sesja Rady Miasta Biała Podlaska, podczas, której temat powrócił. Choć radni większością głosów wyrazili zgodę na nabycie nieruchomości, to sami radni z klubu PiS zarzucają prezydentowi, że nie poinformował o tych planach właściciela. Okazuje się, że ani władze województwa mazowieckiego, ani mazowiecka spółka, która posiada wieczyste prawo użytkowania obiektu, nic nie wiedzą o planach władz miasta odnośnie nabycia obiektu do zasobu komunalnego miasta Biała Podlaska.
Podczas spotkania z dziennikarzami 5 stycznia radny PiS Dariusz Litwiniuk powiedział, że radni z jego klubu na komisjach przed sesją zadawali pytania odnośnie projektu uchwały. Przybliżył je radny Karol Sudewicz.
Radny Marek Dzyr zwrócił uwagę jeszcze na jeden wątek związany z nabyciem budynku, w którym jest kino Merkury, a mianowicie o kwestię zatrudnionych tam osób. Radny podkreślił, że zadał pytanie na komisjach, ale ani naczelnik wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Beata Demianiuk, ani dyrektor Bialskiego Centrum Kultury nie udzielili mu konkretnej odpowiedzi na zadawane pytania.
Radni z klubu PiS złożyli interpelację w spawie podjętej uchwały, z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytania w niej zawarte.
6 komentarze
Radni PiS znowu mają problem. Może nich przedstawią jakieś swoje propozycje dotyczące rozwoju miasta. Jak rządzili w Białej to była tylko propaganda.
"własność woj. mazowieckiego, a będącej w wieczystym użytkowaniu instytucji..." Dziwna sprawa, kto do tego dopuścił, jak to jest możliwe, jakie inne nieruchomości w Białej Podlaskiej są w takim stanie prawnym, wygląda to na dużej wagi przekręt
zakup jak najbardziej potrzebny a nawet konieczny, pytanie jest inne : kto sprzedał ten obiekt i za ile
PIS było najlepsze w robieniu afer.
Nie mogą odstawić bicia piany, bo nie byłoby ich słychać. Wymyślili grupę dochodzeniowo śledczą, takimi działaniami zajmują się i w tym upatrują swój sukces oraz wiążą przyszłość. Dodatkowo jeszcze rżną tzw. głupa przy okazji udając obrażonych. Aha jeszcze umieją zasypać Prezydenta petycjami w sprawie: lampy, kosza na śmieci itd.
oczywista oczywistość