Emocje do ostatnich sekund i cenny punkt dla gości
Sport
Wt. 03.06.2025 09:26:31

03
cze 2025
cze 2025
W meczu 33. kolejki III ligi Siarka Tarnobrzeg zremisowała na własnym stadionie 2:2 z mocno osłabionym kadrowo Podlasiem Biała Podlaska. Choć gospodarze przez większość spotkania przeważali, razili nieskutecznością, a wyrównującego gola zdobyli dopiero w samej końcówce.
Od pierwszych minut inicjatywa należała do tarnobrzeżan. Już w 5. minucie dwukrotnie z dystansu próbował Kamil Ogorzały, a niedługo potem swoje okazje zmarnowali Kosei Iwao, Łukasz Siedlecki i Emmanuel Francois. Goście, którzy przyjechali do Tarnobrzegu bez sześciu podstawowych zawodników, ograniczali się głównie do kontrataków i strzałów z dystansu. W doliczonym czasie pierwszej połowy jedna z takich prób przyniosła efekt – Maksym Horzhui uderzył z daleka, a piłka, po błędzie Mateusza Białki, znalazła drogę do siatki.Początek drugiej połowy był dla Siarki jeszcze bardziej nieudany. W 51. minucie kolejny strzał z dystansu – tym razem autorstwa Kamila Lipińskiego – zaskoczył bramkarza gospodarzy i dał Podlasiu prowadzenie 2:0.
Siarka intensywnie atakowała, ale długo bez powodzenia. Swoich szans szukali m.in. Ogorzały, Iwao i Kahsay, jednak piłka uparcie omijała bramkę. Dopiero w 81. minucie Piotr Lisowski precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego zdobył kontaktowego gola. Siedem minut później po dośrodkowaniu Kacpra Jodłowskiego wyrównującą bramkę strzelił Kosei Iwao.
W doliczonym czasie gry gospodarze byli bliscy przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść – najpierw Dawid Lisowski trafił w słupek, chwilę później Iwao obił poprzeczkę, a dobitkę Piotra Lisowskiego w efektowny sposób obronił Rafał Misztal, który kilkakrotnie ratował swój zespół.
Remis oznacza, że Siarka Tarnobrzeg ma już tylko matematyczne szanse na zajęcie drugiego miejsca w tabeli. Dla Podlasia to z kolei trzeci mecz bez porażki pod wodzą trenera Macieja Oleksiuka. Mimo poważnych braków kadrowych, drużyna pokazała charakter i zasłużyła na słowa uznania. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Piotr Cichocki, który z konieczności zagrał na pozycji obrońcy i skutecznie neutralizował akcje Francoisa.
Ostatni mecz sezonu Podlasie rozegra 7 czerwca na własnym stadionie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
III liga, grupa IV
33. kolejka
Bramki: P. Lisowski 81, Iwao 88 - Horzhui 45+3, Lipiński 51
Siarka: Białka – Siedlecki (69 Prusiński), Bracik, Jodłowski, Kumorek (58 P. Lisowski), Iwao, Ogorzały, Francois (69 Kahsay), Czajkowski (16 D. Lisowski), Kaliniec, K. Misztal.
Podlasie: R. Misztal – Mikołajewski, Maluga, Avdieiev, Horzhui (76 Kaczyński), Lipiński, Andrzejuk (72 Pękała), Cichocki, Jakóbczyk (90+2 Kaszkiel), Lepiar (90+2 Stefaniuk) Wnuk (46 Kosieradzki).
Tekst: Adrian Artych
0 komentarze