Zniżka formy bialczan

W sobotę, 26 sierpnia podrażnieni po porażce KSZO zawodnicy Podlasia Biała Podlaska podejmowali u siebie Unię Tarnów. Zawodnicy Artura Renkowskiego byli zdecydowanym faworytem, ale goście też mieli plan na ten mecz.

Początek spotkania był wymarzony dla gospodarzy. Miłosz Pacek wykorzystał błąd bramkarza i zdobył otwierającą bramkę. W kolejnych minutach gospodarze mieli wiele sytuacji do podwyższenia rezultatu, ale za każdym razem szwankowała skuteczność. Swoich sytuacji nie wykorzystali m.in.: Damian Lepiarz oraz Jarosław Kosieradzki. Przewaga gospodarzy była znaczna i nic nie zwiastowało tego, co wydarzyło się po zmianie stron.

W 50. minucie Oliwier Sporych strzelił w kierunku bramki Rafała Misztala, który był bezradny wobec tak silnego uderzenia/ Dosłownie chwilę później Pacek mógł z powrotem wyprowadzić bialczan na prowadzenie, ale zmarnował idealną sytuację. Reszta spotkania była dość wyrównana, a w końcówce goście mogli wyjść na prowadzenie. Jednak strzał Witalija Tkaczuka obronił Misztal. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Podlasie po bardzo dobrym początku sezonu, teraz przeżywa lekką zadyszkę. Okazją do przełamania będzie starcie z Wisłoką Dębica na wyjeździe 3 września o 14:00.

III liga, grupa IV

5.kolejka
Podlasie Biała Podlaska – Unia Tarnów 1:1 (1:0)
Bramki: Pacek 13 – Soprych 50.
Podlasie: Misztal – Kapuściński, Kot, Avdieiev, Pacek (70 Salak), Kamiński, Jakóbczyk (61 Orzechowski), Pigiel, Kosieradzki (53 Wyjadłowski), Lepiarz (70 Kobyliński), Kurowski (53 Filonov)

Adrian Artych