Sokołów Podlaski

Polonez na 635 par - Sokołów Podlaski tanecznym krokiem wszedł do Księgi Rekordów Guinnessa.

Region Czw. 03.10.2024 12:54:41
03
paź 2024

W sobotę, 28 września na terenie Parku Przemysłowego Sokołów Podlaski 635 par zatańczyło poloneza „Pożegnanie Ojczyzny”. Tym samym został pobity rekord Polski w kategorii „Najwięcej osób tańczących poloneza”. 

Miało być 600 par na 600-lecie miasta, a wyszło nawet lepiej. Na próby przychodziło ok. 250-270 par i niektórzy nawet powątpiewali, czy uda się zmobilizować ponad drugie tyle i pobić rekord dzierżony dotąd przez Gminę Wolin. Ale udało się. Sporo osób dołączyło w ostatniej chwili, a sokołowian wsparli goście m.in. z Kosowa Lackiego.

– Chciałabym, żeby to wydarzenie zapoczątkowało coroczne spotkania mieszkańców na terenie dawnej cukrowni, połączone ze wspólnym tańczeniem poloneza. Co roku możemy bić swój własny rekord, a do poloneza zapraszać także mieszkańców innych miast z Polski i zagranicy – powiedziała Iwona Kublik, burmistrz Sokołowa Podlaskiego.
To bardzo fotogeniczne przedsięwzięcie przypomniało nie tylko okrągłą rocznicę uzyskania przez Sokołów Podlaski praw miejskich. Pozwoliło też zwrócić uwagę na wydanego 190 lat temu „Pana Tadeusza”, w którym Adam Mickiewicz zawarł mistrzowski, literacki obraz poloneza tańczonego przez szlachtę i żołnierzy wyzwalających Litwę. Przy okazji można było rzucić snop światła na postać Michała Kleofasa Ogińskiego, kompozytora poloneza „Pożegnanie Ojczyzny”.

Książę Ogiński był właścicielem Sokołowa w latach 1788-1808. W jego muzycznym dorobku są polonezy, romanse, pieśni, kadryle, menuety i walce. Skomponował ponadto operę „Zelis i Valcour czyli Napoleon w Egipcie”. Jest też autorem „Listów o muzyce” i pamiętnika „O Polsce i Polakach: od końca 1788 aż do końca 1815”. Michał Kleofas Ogiński pełnił ważne urzędy i był dyplomatą dawnej Rzeczypospolitej. Brał udział w powstaniu kościuszkowskim na Litwie, a po 1795 roku w konspiracji niepodległościowej. W 1793 roku gościł króla Stanisława Augusta w swoim dworze w Przeździatce, a rok później podczas powstania kościuszkowskiego dał schronienie władzom powstańczym ziemi drohiczyńskiej. W 1822 roku przeniósł się na stałe do Włoch i zamieszkał we Florencji. Tam został pochowany w Panteonie wielkich osobowości w kościele Santa Croce obok Galileusza, Michała Anioła, Rossiniego i Machiavellego. W Sokołowie trwałymi pamiątkami po nim są: pałac, park oraz nosząca jego imię szkoła muzyczna.



/info i foto: Sokołów Podlaski, opr. Ab/
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

2 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
Sokołowianin Czw. 03.10.2024 16:42:04

Proszę nie podawać nieprawdy! To nie był Rekord Guinessa, a firma organizująca to nie ma prawa do organizacji bicia tego rekordu. Proszę sprawdzić wpis na certyfikacie, nie ma mowy o Rekordzie Guinessa!

soko 17 Pt. 04.10.2024 16:44:15

Gratulacje więcej takich wydarzeń fajna pozytywna atmosfera jakiej dawno w mieście nie było widać i obojętnie jaki rekord pobiliśmy liczy się że mieszkańcy mieli okazję do wyjścia z domu i spędzenia czasu z innymi w życzliwej pozytywnej atmosferze